
Niedziela to ten wyjątkowy dzień kiedy to celebrujemy spotkanie z Jezusem na Eucharystii. Słowo Boże w XXV Niedzielę Zwykłą napawa nas nadzieją – nadzieją, która podtrzymuje nas przy życiu, daje siłę, sens i optymizm. O tym jak istotna jest nadzieja w życiu każdego człowieka mówił na kazaniach Ksiądz Proboszcz.
Czytanie z Księgi Proroka Izajasza wzywa nas do nawrócenia. Usłyszeliśmy „Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu.” Nawróćmy się do Pana, do Pana który ma otwarte serce, do Pana, który przez miłość do każdego z nas jest gotowy przebaczyć najgorszy występek. Czasami tak się nasze drogi poplączą, że ulegamy grzechowi, błądzimy przez co nie widzimy żadnego sensu. Grzech zawęża nam perspektywę przez co tkwimy w ciemności. Po ludzku nie potrafimy sobie poradzić z tym co zagłusza nam Ewangeliczną Prawdę. Z pomocą zawsze przychodzi nam Jezus. Jedyny Pan z niezwykłą zdolnością przebaczania. On jedyne światło, jedyna prawda, jedyny Bóg. Chrystus ze Swoją Miłością nieskończoną, miłosierną, dobrą. Tak bardzo Go potrzebujemy. Potrzebujemy też Jego Matki Maryi. Potrzebujemy do tego aby podążać za Chrystusowym wezwaniem. To Jezus i Maryja są źródłem nadziei. Nadziei, która pozwala nam wierzyć, że po ziemskiej pielgrzymce dostąpimy lepszego życia. To ona daje poczucie spełnienia, pozwala wierzyć, że wszystko to co dzieję się w naszym życiu jest częścią Boskiego planu i nawet jeśli jesteśmy poddawani ciężkiej próbie zmierzenia się z problemami to właśnie nadzieja napawa nas wiarą, że możemy te przeciwności pokonać. To właśnie nadzieja podtrzymuje nas przy życiu, jest iskierką, która rozświetla mroki zwątpienia i bezradności. Nadzieja nie pozwala nam wątpić w prawdziwą i rzeczywistą obecność Chrystusa. Pamiętajmy, że „Pan jest blisko tych, którzy go wzywają”, którzy mają w sobie odwagę by się do Niego przyznać.
W miniony weekend obchodziliśmy odpust diecezjalny w Skrzatuszu. Wierni z całej diecezji zgromadzili się wokół Pani Skrzatuskiej Matki Miłości Zranionej i Naszej Nadziei. Matka trzymająca w objęciach ciało martwego Syna daje nam wyraz nie tylko pięknej matczynej miłości ale nadziei, że życie w przyjaźni z Jezusem ma sens, że tylko w ten sposób możemy mieć pokój w sercu i siłę do tego by krocząc w doczesnej pielgrzymce dojdziemy do upragnionego celu jakim jest Życie Wieczne. Ksiądz Proboszcz podkreślając rolę Maryi już teraz zachęcał nas do tego abyśmy przygotowali nasze serca do zbliżających się obchodów peregrynacji kopii Skrzatuskiej Piety w naszej parafii. Bo któż nie zrozumie nas jak Matka – Matka Miłości Zranionej i Naszej Nadziei.
Módlmy się słowami jednej z pieśni będącej wyrazem wdzięczności i uwielbienia:
Kocham Ciebie Jezu
Wznoszę ręce dając cześć
Całym światem jesteś mi
Uwielbiam Twoje imię Panie
Kocham Ciebie Jezu…