
Środą Popielcową rozpoczniemy w Kościele okres Wielkiego Postu. Przez czterdzieści dni przez post, modlitwę i jałmużnę będziemy przygotowywać się do celebrowania najważniejszych świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Akt posypania przez kapłana głów popiołem symbolizuje żałobę i przypomina nam o śmiertelności. Dlatego też wykorzystajmy okres Wielkiego Postu do powrotu na drogę wiary.
Liturgia Słowa w Środę Popielcową bardzo mocno zwraca naszą uwagę na potrzebę nawrócenia, pojednania z Bogiem i wypełniania najważniejszego przykazania jakim jest przykazanie miłości. Czytanie z Księgi proroka Joela rozpoczyna się od słów: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga waszego!” Mówi do nas Pan – nawróćcie się sercem do Boga, który jest miłosierny, dobry i łaskawy. Dlatego też u progu Wielkiego Postu zastanówmy się nad tym czy jesteśmy autentycznymi uczniami Jezusa? Czy dobro, które czynimy wynika z potrzeby serca i miłości do bliźniego czy wręcz przeciwnie przypomina jedynie postawę faryzeuszy? O tym przestrzega nas Pan Jezus mówiąc w Ewangelii „Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie”. Dotyczy to również modlitwy i postu. Nie mamy czynić aktów dobroci i miłości tylko po to, aby być chwalonymi przez ludzi. Mają to być akty miłosierdzia wynikające ze szczerej potrzeby serca. Niech również nasza modlitwa nie będzie na pokaz ale cicha i pokorna, bo jest ona okazją do doskonalenia więzi z Bogiem, jest źródłem ukojenia niepokojów duszy. Pamiętajmy, że „istnieją zasady, których trzeba przestrzegać, aby miłosierdzie nasze mogło być prawdziwe i autentyczne. Zasady te podaje Ewangelia święta. Są to: szacunek dla drugich, bo nie kocha się bliźniego, gdy się go nie szanuje. Pokora uznająca dobro w drugim człowieku. Dobroć jak u Chrystusa, jako wrażliwość na ból świata i otwarcie się dla każdej istoty ludzkiej. Ten szacunek, pokorę i dobroć winniśmy okazywać w sposób szczególny w stosunku do tych, z którymi przyszło nam żyć i pracować” (o. Letus Szpucha „Człowiek wobec Miłosierdzia Bożego kazania pokutne”, Kalwaria Zebrzydowska 1999).
Podejmijmy więc trud wewnętrznej przemiany. Zatroszczmy się o wzrost duchowej więzi z Bogiem. Prośmy o przemianę naszych serc słowami Psalmu „Stwórz, Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha.”