Krzyż nadzieją moją jest
Krzyż nadaje życiu sens
Krzyż miłością
Krzyż wiernością
Krzyż nadzieją moją jest
W święto Podwyższenia Krzyża Świętego w sposób szczególny wybrzmiewają słowa tej pięknej pieśni – Krzyż nadzieją moją jest, krzyż miłością, krzyż wiernością. W centrum dnia dzisiejszego znajduje się krzyż, krzyż na którym Pan Jezus oddał Swoje życie by nas zbawić. To z drzewa Krzyża Świętego płynie zdrój łaski i nieskończonego miłosierdzia. Musimy jedynie głęboko uwierzyć, że KRZYŻ nadaje życiu sens niezależnie od tego czy się cieszymy, jesteśmy radośni, szczęśliwi czy przeżywamy smutek, doświadczamy przykrości, wątpliwości, niepowodzeń.
Każdy z nas codziennie dokonuje tego niezwykłego aktu wywyższenia Trójcy w znaku krzyża świętego. Dziś szczególnie zastanówmy się czy czynię go z należytą czcią, wiarą, z godnością i miłością ku Temu, który właśnie na krzyżu oddał za mnie Swoje życie? Niech ten święty znak towarzyszy nam w tej codzienności niekiedy trudnej, naznaczonej ciężarem trosk, problemów, wątpliwości. Tym bardziej w tym Krzyżu powinniśmy szukać oparcia, bo jeśli Bóg z nami to któż przeciwko nam? Znak krzyża jest streszczeniem naszej wiary zawierającym głównie miłość i nadzieję. Znak krzyża zaczynamy od przyłożenia palców do czoła – w imię Ojca co oznacza, że Ojciec jest fundamentem, źródłem życia, że wszystko zaczyna się od nieba, to tam zmierzamy, to tam jest cel naszej doczesnej pielgrzymki. Następnie kierujemy rękę ku sercu – i Syna co oznacza, że Bóg zstępuje z nieba, staje się człowiekiem w Jezusie Chrystusie i pragnie mieszkać w naszych sercach. Kolejno nasza dłoń dotyka ramion – i Ducha Świętego – co wyraża wcielenie, Duch Święty łączy i jednoczy Boga w Trzech Osobach.
Czyńmy ten najprostszy ale jakże wymowny i ważny gest z należytą pobożnością i czcią. Nie zapominajmy, że z wysokości krzyża patrzy na nas Jezus, który w Swoje kochające ramiona pragnie przygarnąć każdego z nas. Nie bójmy się tez wziąć na nasze barki krzyża codzienności bo tuż obok zawsze, blisko nas jest kochający Chrystus.